Pewność siebie !

Sieeema, dzisiaj będzie dość inny post niż zawsze, albowiem będzie to post o pewności siebie.Dużo się trąbi teraz o tym, że mamy "siebie akceptować", "spędzać każdy dzień jakby był tym ostatnim". Dostałem także kilka maili (ok.6) o tym, czy nie boje się krytyki o moim blogu, o tym że mam takie zainteresowania itp.

 Zacznę może od tego, że te wszystkie ideologie , które są jak to pięknie ująłem "trąbione" w mediach kryją w sobie dużo prawdy i racji.Musimy siebie akceptować takimi jakimi jesteśmy !! Jest to strasznie ważne, ale zarazem bardzo trudne.Sądzę, że było by to w 100 % łatwiejsze gdybyśmy się odizolowali od środowiska, bo to ono wyznacza "wzorce", a gdy się nie zaliczamy do nich to zwyczajnie jesteśmy linczowani.No a że się nie nie da odizolować od środowiska to trzeba mieć kompletnie w dupie osoby , które nam  na każdym kroku podcinają skrzydła ,bo wszędzie się takie znajdą, i iść przez życie z uśmiechem na buzi i przekonaniem że, możemy w życiu osiągnąć WSZYSTKO !!!Bo gdy, będziemy się zamartwiać sami w domu i płakać z powodu, iż mamy krzywy nos to cały okres młodości ucieknie nam między palcami i zostaną tylko te złe, smutne wspomnienia.

Poza tym, dużo ludzi osądza nas po plotkach, wyglądzie, stereotypach  i to również źle wpływa na samoocenę.Tylko, że z tym jest o tyle ciężko, bo prawie każdy sam to "praktykuje" ja staram się z tym walczyć no, ale rożnie bywa.. 

Poza tym uważam, że nie powinniśmy ze środowiska wykluczać i mniej sympatyzować osoby innej religii, z innymi poglądami, bądź  innej orientacji sexualnej , bo są to tak osobiste i prywatne aspekty życie , że w żaden sposób by nie wpłynęłyby  na przebieg stosunków międzyludzkich. A gdy wykluczymy, takie osoby ze środowiska to wątpię, aby to w żaden sposób nie wpłynęło na ich psychikę czy w tym wypadku na samoocenę. 

Pamiętajcie, zawsze musicie być sobą, nikogo nie udawać, wierzyć w siebie, i nigdy przenigdy się nie poddawać. Mnie się to udało i trzymam za was kciuki :  *

ps: przepraszam, za to że jest ten post dość chaotyczny ale pisałem go na żywca ! Ponadto pragnę hahaha pomachać wszystkim czytelnikom z USA, bo jest jest ich prawie 1/3 wszystkich czytających mojego bloga. HELLO !! 

Jeffrey Campbell

Sieeeeeeeema, po długiej przerwie z góry przepraszam za to , że nic do was nie pisałem :(, ale semestr się kończy i trzeba poprawiać oceny :D. Okey, wracając do tytułu posta ! Dzisiaj będzie taki krótki przegląd najnowszych projektów butów Jeffreya Campbella.Wielu z was uważa te buty za jakieś mega kosmiczne alieny, z którymi nic się nie da zrobić. Moim zdaniem jest to pewna forma sztuki, są niekonwencjonalne, niebanalne i dlatego je lubię. Z resztą obejrzyjcie sami :D

XoXo